Motocykliści zderzyli się z bmw

Gość napisał:

i świadek, kóry złożył zeznania. Jednak prawda jest taka, że trafiła kosa na kamień, bo środek szosy należy i do kierowców z przedłużeniem członka (BMW) i motocyklistów! Znam taki przypadek, w który podczas czołowego zderzenia motocykla z samochodem osobowym, kierowca motocykla wyszedł ze złamanym obojczykiem, natomiast kierowca samochodu osobowego umarł na miesjcu! Tak przy ozkazji, to zwsze zastanawiałem się po co kursy jazdy dla motocyklistów, po co uprawnienia, dlaczego z prawem jazdy na samochód obojętnie jaki nie można poruszać sie motocyklem? Wszystko to wyjaśnił obrazek nauki jazdy jaki wczoraj widziałm. Instruktor uczył przyszłych kierowców typowego łamania przepisów, jakich dopuszczają się jednośladowcy. Teraz wszystko jasne jest dla mnie. I jeszcze jedno! Kiedyś gdzieś słyszałem apel lekarza, żeby nie nazywać motocyklistów "dawcami organów"! Dlaczego, to już może wyjasni jakis kierowiec jednośladu.

Nie jestem kierowcą jednośladu ale to proste: przy dużej prędkości po zderzeniu motocylkisty z czym kolwiek, jego organy nie nadają się do niczego.

kuzynka napisał:

Misiek oczywiście już ci powiem kto spowodował wypadek..wypadek spowodował ARTUR.S sa na to dowody i jest świadek ..takze już mi nikt nie bedzie wmawiał ze Artur.S jest niewinny..oby spedził w więzieniu całe swoje życie!!!!..chociaz z tego co wiem to tatusia ma nadzianego ale i tak to nic mu nie pomoże..i do wszystkich tych ktoży twierdza ze Krysian z Marcinem rzucali w auta puszkami i byli bez kasu powiem ze pomyliliście sobie motory i osoby..ci któzy rzucali tymi puszkami i ktoży byli pijani i jechali bez kasku zostali juz wczesniej złapani przez policje..To Artur zjechał na pas Krysiana i Marcina..i w dodaku jeszcze we krwi tego pijaka wykryli 1.4 promili alkoholu..niestety juz donas nie powroca Krysian[*] i Marcin[*]ale za to mieli przepiekne pogrzeby..przyszli duzo ludzi ktoży bardzo kochali tych twoje chlopakow..spoczywajcie w pokoju[*]

Po pierwsze nie mial 1.4 tylko o,7 promila jak by co.A po drugie jest swiadek i on wszystko opowie.Wszystkosie wyjasni.

tak się składa, że znałem Marcina i Krystiana...i wiem jak to wszystko się stało.

Świadek pomoże wyjaśnić okoliczności wypadku, ale czy to jest tak ważne, wiadomo przecież jak porusza się większość kierowców i jednośladów i BMek. Natomiast winny jest zawsze ten kierujący pod wływek środka spowalniającego myślenie, nie tylko alkoholu, więc winnego mamy, a wypadek niech będzie przestrogą dla innych! Może dzięki temu wypadkowi ktoś opamięta się, może dzięki temu uratowane zostanie choć jedno życie ludzkie, miejmy taka nadzieję bo tego nigdy się nie dowiemy, a życie jest najcenniejsze i nie da się go kupić.

znałem Marcina super chłopak,bardzo mi go szkoda,ale szkoda także tego chłopaka z BMKI,byłem w tedy na pawce i prawda jest taka ze chłopaki tam pili,a Funio dawał dobre tam popisy na kawasaki,acz nie mowie ze to ich wina była w tym wypadku

i tak to sie zakonczy ze wszystko ucichnie chlopaki w grobie a kierowca sie wywinie nawet za jazde po pijanemu nic nie dostanie bo tatus nadziany nie twierdze takze ze funiek z krystianem nie sa winni...żalllllllllllllllllllllllllll okropny pozostał całe zycie stało przed wami [*]

Gość napisał:

bo tatus nadziany

po 1 nie znam żadnej ze stron po 2 co ma piernik do wiatraka? po 3 żal ci tyłek ściska że twój tatuś nie ma? po 4 zajmij się swoim tyłkiem i swoimi sprawami

Wszyscy wiedza jak jezdzil Artur S!!!!czlowiek bez wyobrazni ktory myslal ze jak sobie kupil BMW to jest krolem i nic mu sie nie stanie!!!!szczerze mowiac to dobrze by bylo gdyby sie przestraszyl i mial jakas niegrozna stluczke ale nie!!!bo Q...a musial zabic 2 swietnych chlopakow .ja poweim tylko tyle ze DOBRZE CI TAK ARTUR!!!nie bedziesz mial prawka to siadziesz na du***!!!!ja bym juz nigdy w zyciu ci go nie oddala kup sobie rower i jezdzij nawet po pijaku!!!!!

przeczytałem to wszystko i dla tych młodych motocyklistów , wieczny odpoczynek racz im dać panie, a dla pozostałych żyjących młodych ludzie kierowców więcej pokory , nie jesteście sami na bezludnej wyspie, inni też chcą życ

ludzie nie możecie znaleźć sobie innych tematów.. po co dalej to ciągniecie??? ..co ma być to będzie a Wy napewno na nic nie wpłyniecie.

i jak ta sprawa dalej wygląda?? tak miał kazdy wiedxiec i nagle wszystko sie uciszyło.. nic nie wiadmomo co policja ustaliła???

Gość napisał:

i jak ta sprawa dalej wygląda?? tak miał kazdy wiedxiec i nagle wszystko sie uciszyło.. nic nie wiadmomo co policja ustaliła???

Ustaliła to, że wszyscy biorący udział w tym wypadku byli pijani

SZKODA MI ICH WSZYSTKICH!! TRAGEDIA.. A KTO BYŁ WINNY?? KIEDY BEDZIE WIADOMO??

yhy napisał:

Ustaliła to, że wszyscy biorący udział w tym wypadku byli pijani

O SKAD TAKIE WIADOMOSCI, A NIE USTALILA PRZYPADKIEM TEZ TEGO ZE BMW WYPRZEDZALO INNY SAMOCHOD I ZJECHALO NA PAS MOTOCYKLISTOW PS. bez PS.

to jak wkoncu?? co ustaliła policja??

mc napisał:

O SKAD TAKIE WIADOMOSCI, A NIE USTALILA PRZYPADKIEM TEZ TEGO ZE BMW WYPRZEDZALO INNY SAMOCHOD I ZJECHALO NA PAS MOTOCYKLISTOW PS. bez PS.

Póki co pewne jest, że wszyscy byli pijani - i to nie podlega dyskusji.

no i co cicho sprawa sie skończyła tak jak życie SUPER CHŁOPAKÓW a ty gość to nie wiesz co jak ma się tatusia nadzianego bo sam go nie masz więc ci tłunmaczę chłopaczek z bmw sie wywinie od wszystkiego no i co????????????????a taki bystrzacha z ciebie miał być dlaczego nie ma żadnych informacji podanych do wiadomości????????? wiem że to IM życia nie wróci ale dla zasady UKARAĆ WINNEGOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aha małe ale jak to możliwe że jeden samochód wyminął sie z motocyklistami a drugi w nich wjechał???????

jestem po niczyjej stronie... ale!!! człowieku nie widziałes tej sprawy a piszesz odrazu ze wina jest bmw (to jest właśnie chore, brak jakichkolwiek odpowiedzialnosci za to co sie pisze) kierowca motocyklu jechał od 190km/h do 220km/h z drugiej strony kerowca bmw był pijany wiec "nie wsiadaj piłeś" mozliwe ze jego by tam nie było... ale motocyklisci przy takiej szykiej jezdzie na dodatek pijani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mogli wjechac w kogos innego!!!!!!!!!!!!! gdzie to głowa jechac 200 na takiej drodze i na dodatek pijani!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to jest szok!!!!!!! bardziej przerazające niz kierowca bmw który był pijany bo przynajmniej spokojnie jechał..

dokładnie zgadzam sie z przedmówcą!! pijani jechali 200 na takiej drodze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gość napisał:

dokładnie zgadzam sie z przedmówcą!! pijani jechali 200 na takiej drodze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moze mi ktos powiedziec ile mial ten gowniarz na tarczy w tej bmce w chwili wypadku bo o tym jakos nikt nie wspomina przypuszczam ze tez niezle wymiatal mial wypite zero umiejetnosci i zabil chlopakow, do szybkiego auta jak i moto trzeba dorosnac chlopaki przegieli ale nie zyja kolo z bmki przezyl wiec proste kogos trzeba ukarac, pare lat w pudle moze go czegos nauczy, chcesz prowadzic nie pij mozesz kogos zabic